Bo to jedna z tych książek, która może totalnie zmienić spojrzenie na sprawę. Myślę, że w dzisiejszych czasach każdemu przyda się książka, która namówi do pewnej racjonalności przy dokonywaniu zakupów i otworzy oczy na pewne kwestie związane nie tylko z modą, ale też z naszym wizerunkiem i samopoczuciem. Która poniekąd poprowadzi za rękę przez dokonywanie porządków w szafie i zakupy z głową.
Czytając tę książkę przez większość czasu siedziałam i przytakiwałam - jest w niej naprawdę mnóstwo fragmentów, które są dokładnie identyczne z moimi poglądami.
Za co pokochałam książkę "Slow fashion"?
1. Za namawianie do odejścia od bylejakości
Podobnie jak autorka uważam, że nie ma powodu, by w domu wyglądać byle jak albo by zatrzymywać ubrania, które "w sumie nie są złe". Ubrania "po domu" także powinny być estetyczne i zadbane. W każdej sytuacji zasługujemy na to, by być najlepszą wersją siebie.
2. Za zwrócenie uwagi na rzeczy, o których zazwyczaj nie chce się słyszeć
Informacje dotyczące etyki (a raczej jej braku) w przemyśle modowym zawsze są czymś potwornym i nie ma co ukrywać, że temat nie istnieje. Oczywiście, "wygodniej" jest nie wiedzieć lub udawać, że się nie wie, jednak to do niczego nie prowadzi. Z drugiej strony tak naprawdę nie mamy realnego wpływu na polepszenie warunków pracy osób zatrudnionych przy produkcji odzieży.
Inną, fascynującą (ale i okropną) rzeczą jest to, jak bezwzględne są marki przy wciskaniu nam byle czego i tak naprawdę nie liczy się nic oprócz pieniędzy. Nawet kupując w ekskluzywnych markach istnieje szansa, że ich produkty zostały wyprodukowane w Chinach czy w Bangladeszu.
3. Za rzeczowe i konkretne wskazówki dotyczące tego, jak odnaleźć swój styl
Cały rozdział poświęcony temu tematowi jest wprost fenomenalny i choćby z tego powodu naprawdę warto jest sięgnąć po tę książkę.
4. Za to, że mimo wszystko nie demonizuje kupowania w sieciówkach, tylko wskazuje na to, czego nie warto kupować i na co zwracać szczególną uwagę.
Bardzo denerwuje mnie, gdy słyszę o "szmatkach z sieciówek, które rozpadają się po dwóch praniach". Nie wszystkie ubrania z sieciówek są niskiej jakości i są wykonane z marnych materiałów, trzeba tylko wiedzieć, czego się szuka. Poza tym, każda rzecz się rozpadnie, jeśli się o nią nie dba z należytą starannością.
5. Za dużo ciekawostek dotyczących krawiectwa i materiałów
Z książki dowiemy się jakich mieszanek materiałów warto szukać, jaka jest różnica między tkaniną a dzianiną, jakie są właściwości niektórych materiałów, a także co nieco na temat przeróbek krawieckich.
6. Za praktyczne porady dotyczące dbania o ubrania
Jestem osobą, która bardzo dba o wszystkie swoje rzeczy i nie wyobrażam sobie, by na przykład prać ubrania jak popadnie. Z książki dowiedziałam się jednak kilku nowych rzeczy dotyczących dbania o ubrania.
7. Za to, że wskazuje jak rozpoznać, czy ubranie jest dobrej jakości
Poza składem surowcowym danego ubrania, są inne czynniki, które stanowią o tym, czy dane ubranie jest dobrej jakości. Bawełna bawełnie nierówna, dlatego warto zapoznać się z tymi poradami.
8. Za duch minimalizmu, który jest mi niesamowicie bliski
Mniej znaczy więcej - mimo że sprawdza się to tylko do pewnego pułapu, zdecydowanie warto mieć mniej ubrań, ale za to takich, które kochamy i które pasują na nas idealnie.
Tak więc jeżeli codziennie uważasz, że nie masz co na siebie włożyć, mimo że szafa pęka w szwach, nie lubisz swoich ubrań, chciałabyś zmienić swoje nawyki dotyczące kupowania - koniecznie sięgnij po tę książkę.
Czytałyście książkę "Slow fashion. Modowa rewolucja"? Co o niej myślicie?
Czytałam i o ile na początku mnie bardzo wciągnęła i zaciekawiła, tak z czasem zrobiła się miejscami jakoś dziwnie infantylna. Warto jednak przeczytać i samemu wyrobić swoje zdanie :-)
OdpowiedzUsuńA w których miejscach uznałaś ją za infantylną?
UsuńSpodobała mi się ideologia Slow Food, to teraz czas na zapoznanie się ze Slow Fashion :)
OdpowiedzUsuńPiękne pomysły
OdpowiedzUsuńMysle, ze polubilabym sie z ta ksiazka :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto przeczytać :)
UsuńO z Twojego opisu wynika, że to książka dla mnie:) Zapisuję ją na długaśną już listę:P
OdpowiedzUsuńW takim razie miłej lektury! :)
UsuńWygląda to bardzo ciekawie :) Lubię takie książki, bo dzięki nim mogę dowiedzieć się czegoś więcej o sobie samej. Zresztą teraz koszt przesyłki za pobraniem nie jest wysoki, dlatego też nie ma problemu z jej zamówieniem. Na pewno przeczytam!
OdpowiedzUsuń