Czas na podsumowanie miesiąca w pielęgnacji włosów :) Sierpień był dla moich włosów bardzo fajnym miesiącem, ponieważ miałam sporo czasu na ich pielęgnację. Maski gościły na nich przez długie godziny (oczywiście łącznie!), oleje także kilka razy. Testowałam nowe kosmetyki, więc miałam także przy tym sporo radości :)
Ostatnio spotkała mnie niestety niemiła włosowa niespodzianka, a mianowicie suche końcówki kilku pasm włosów. Stało się to po umyciu włosów neutralnym szamponem Natura Siberica, potem trzymałam na włosach przez ponad godzinę maskę Alterry z granatem i aloesem (nie celowo, po prostu się zasiedziałam). I chyba ta Alterra spowodowała przesuszenie, a konkretne alkohol w niej zawarty. Przyznam szczerze, że zdarzyło mi się coś takiego z tą maską po raz pierwszy, nawet o tym nie pomyślałam do chwili, w której zobaczyłam suche końce.
Postanowiłam zadziałać, więc użyłam:
Wzmacniającego olejku do włosów Babuszki Agafii - nałożyłam go na włosy na długości na jakieś 5-6 godzin przed myciem.
Szamponu neutralnego Natura Siberica - jak to zazwyczaj bywa z szamponem - umyłam nim włosy, raz.
Tybetańskiej odżywki do włosów "objętość i siła" Planeta Organica - nałożyłam jej dość sporo na jakieś 40 minut.
Gdy wyschły użyłam serum Biovax z witaminą A+E - na końcówki i przeczesałam trochę nim włosy na długości.
Co ciekawe - włosy schły niesamowicie długo, co najmniej godzinę dłużej niż zawsze, bo jakieś 6 godzin! Ja tu chciałam iść spać, a włosy mi nie pozwalały :<
Efekt - taki jak widać na zdjęciu.
Włosy są minimalnie odkształcone, zapewne gdy szłam spać były jeszcze trochę wilgotne w tym miejscu.
Postanowiłam pokazać Wam też drugie zdjęcie, robione wczoraj - włosy w "pełnej okazałości", czyli rozłożone :) Coś dziwnie padło światło i też wydają się powyginane, ale takie nie są.
Tego dnia także umyłam włosy neutralnym szamponem NS, a potem na pół godziny nałożyłam balsam Babuszki Agafii na kwiatowym propolisie. Końcówki również zabezpieczone serum Biovaxa - jego recenzja pojawiła się przedwczoraj :)
Co tam u Waszych włosów w sierpniu? "Grzeczne" czy nie?
Pozdrawiam wszystkich
Asia
Jakie piękne ;)
OdpowiedzUsuńU mnie maska z Alterry nie robi kuku ;)
Dziękuję :) U mnie też nigdy nie robiła, dlatego byłam tak bardzo zaskoczona ;)
Usuńdłuuuugieeeeeee <3 ;)
OdpowiedzUsuńHaha to prawda, też ostatnio się dziwiłam, że już takie długie :)
Usuńale długie też takie chcę:)
OdpowiedzUsuńA jakie Ty masz długie? :)
Usuńjestem zakochana w Twoich włosach ! :)
OdpowiedzUsuńja też. to jedne z ładniejszych włosów jakie oglądam na blogach. ;*
UsuńI ja :)
UsuńDzięki dziewczyny, jest mi niesamowicie miło : *
UsuńAleż piękne! I jakie długaśne *.*
OdpowiedzUsuńMoje w sierpniu też były nawet grzeczne:P Zauważyłam za to przedziwną tendencję do mocniejszego rozdwajania końcówek z lewej strony. Nie mam pojęcia jak to się dzieje:P
Może śpisz zazwyczaj na tym boku? Albo nosisz na tym ramieniu torebkę?
UsuńJakie one piękne! :))
OdpowiedzUsuńśliczne włoski ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Ale piękne włosy! Co do drugiego zdjęcia, gdybym po prostu znalazła je w sieci, obstawiałabym photoshopa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękny komplement :)
UsuńCo za włosy. :) Są prześliczne. Jedne z ładniejszych jakie widziałam. :)
OdpowiedzUsuńAsiu - moja imienniczko ;) - dziękuję bardzo :)
UsuńWowwww ile włosów, jaka długość! Ehhhh i znowu się zakocham w prostych, niedobre blogerki! :)To moje to takie sieroty przy Twoich, nie ma porównania. Ślicznoty:D
OdpowiedzUsuńPatrz, napisałaś posta, a wszyscy i tak patrzą tylko na zdjęcia heh
Haha, wnioskuję, że Ty masz kręcone? :)
UsuńNo rzeczywiście, to prawda, nie no myślę, że pewnie niektórzy przeczytali, chociaż naturalnie zazwyczaj się patrzy jako pierwsze na obrazki :)
Ach, piękne, tylko patrzeć i podziwiać!:)
OdpowiedzUsuńo mamusiu! jaka tafla
OdpowiedzUsuńHaha, dzięki :)
UsuńJa też miałam przesuszone włoski jak trzymałam tą maskę gdzieś tak z 50 minut. Wyglądały strasznie! Teraz używam jej tylko jako odżywki na 5 minut, sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńNo u mnie tak 20 minut najlepiej, a tu się zasiedziałam :<
UsuńPowiem tylko: <3
OdpowiedzUsuń:)
A ja: ;*
Usuńcudne są!
OdpowiedzUsuńw sierpniu były całkiem grzeczne, tylko teraz pod koniec miesiąca jakiś przesusz:<! Twoje się pięknie sprawują mimo epizodu z maską Alterry.
OdpowiedzUsuńOj no to szkoda, ale trochę regeneracji i będzie dobrze :) Dziękuję :)
UsuńTak zadbane końcówki przy takiej długości to wręcz cud! :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Haha, dziękuję :) Staram się o nie dbać najlepiej jak potrafię :)
UsuńJaka piękna tafla! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle długie i gęste!Jakie głaaadie! Kobieto, masz niesamowite włosy!
OdpowiedzUsuńHaha, dzięki Weroniko, miło mi :)
UsuńJesteś moją inspiracją, są cudowne, zgaduję, że porowatość niska, bo na takie wyglądają. :) Zgadzam się z dziewczynami, jak z photoshopa! Cudo. <3
OdpowiedzUsuńOoo, dziękuję Ci bardzo :) Porowatość rzeczywiście niska :)
Usuń54 yrs old Physical Therapy Assistant Margit Ferraron, hailing from Quesnel enjoys watching movies like Nömadak TX and Slacklining. Took a trip to Lagoons of New Caledonia: Reef Diversity and Associated Ecosystems and drives a Bugatti Type 57SC Atalante. po wiecej kliknij tutaj
OdpowiedzUsuń