Cześć kochani!
Zapewne część z Was zauważyła, że od dawna na blogu nie ukazują się comiesięczne aktualizacje stanu włosów. Przyznam szczerze, że zaczęło mnie to męczyć, zwłaszcza, że w sumie nie zauważam już zmiany ich stanu - chyba osiągnęłam już szczyt moich włosowych możliwości. Nie będę też ukrywać, że najzwyczajniej na świecie włosy przestały mnie tak bardzo kręcić. Nadal dbam o nie w podobny sposób, jednak już tak nie planuję, nie świruję na ich punkcie.
Moja obecna pielęgnacja? Myję włosy co drugi dzień używając neutralnego szamponu Natura Siberica, szamponów Alterry lub oczyszczającej Barwy brzozowej. Po myciu stosuję odżywkę Nivea Long Repair, balsam na kwiatowym propolisie Babuszki Agafii, raz w tygodniu nakładam na nie maskę na co najmniej pół godziny, zazwyczaj Arganową kurację BingoSpa. Suszę je moją suszarką Remington D3710, a jeśli mam czas pozwalam im wyschnąć naturalnie. Zabezpieczam końcówki jedwabiem Green Pharmacy i nakładam go też trochę na włosy na całej długości (dzięki temu się mniej plączą).
Sporo urosły - chyba jeszcze nigdy nie miałam aż tak długich włosów. Niedługo zapewne je podetnę o jakieś 5 cm - trochę są postrzępione przez wszystkie płaszcze i szaliki.
W sumie ciężko mi stwierdzić czy w ciągu ostatniego roku nastąpiła jakaś szczególna poprawa w ich stanie. Myślę, że dotarłam już do punktu, w którym moje włosy ładniejsze już nie będą ;)
Jak sprawują się Wasze włosy? Jak oceniacie swój postęp?
Jak sprawują się Wasze włosy? Jak oceniacie swój postęp?
Zobacz facehairbodycare na Facebooku i na Instagramie
Pozdrawiam wszystkich
Asia
Pięknie wyglądają, jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
Usuńo niee, popadam w kompleksy! :D takie piękne! prze de mną jeszcze chyba z 10 lat pracy żeby taki efekt osiągnąć!
OdpowiedzUsuńNa pewno pojawi się o wiele wiele szybciej! Tylko wytrwałości :)
UsuńSą naprawdę piękne :) Kiedy ja takie będę miała... ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Myślę, że wcale nie za aż tak długo :)
Usuńpiękne!!!:)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńUwielbiam Twoje włosy :-)
OdpowiedzUsuńOoo, dziękuję bardzo!
UsuńO kurczę, pięknie! Naprawdę pięknie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Karo :)
UsuńRóżnica po dwóch latach jest naprawdę znacząca. Piękne są i kolor mają podobny do moich :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest ogromna różnica, zarówno w ich wyglądzie jak i w "zachowaniu" :) To super!
UsuńCudowne *.*
OdpowiedzUsuńDzięki Eve : *
UsuńWłosy elfa :D to komplement :)
OdpowiedzUsuńOj oczywiście, że tak, przepiękny, dziękuję!! (też kocham elfy :))
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńDzięki Chomisiu :)
UsuńZazdroszczę tak pięknych włosów! Chciałabym takie mieć, może doczekam się takiej długości :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Myślę, że na pewno się doczekasz, tylko nie skupiaj się tak bardzo na długości - jeśli skupisz się na ich stanie, to dodatkowe centymetry będą miłą niespodzianką, a nie powodem do ciągłej frustracji "dlaczego rosną tak wolno" :)
UsuńNaprawdę przepiękne włosy! ;)
OdpowiedzUsuńPopadniesz w samozachwyt od tych komentarzy, ale są naprawdę rewelacyjne :) Zazdroszczę tym bardziej, że nigdy takich nie będę miała - mam proste, ale średnioporowate włosy.
OdpowiedzUsuńHaha, dziękuję bardzo :)
UsuńOooo! Jakie piękne... Moje takie nigdy nie będą :( (zakręcona)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Zakręcone dziewczyny też przecież mają piękne włosy!
UsuńJak ja bym chciała dotrzeć do tego punktu 'ładniejsze nie będą':) Niestety z moim odrostem do ucha to potrwa caaałą wieczność:(
OdpowiedzUsuńCudowne masz włosy - od połysku, przed długość po świetny kolor.
Oj to powodzenia z odrostem, domyślam się, że wracanie do naturalnego koloru może nieźle dać w kość...
UsuńDziękuję! :)
Twoje włosy mnie powaliły na kolana, a szczękę właśnie zbieram z podłogi.. Tak niesamowicie lśnią, zazdrość zżera mnie od środka!! :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Anomalio, widziałam Twoje włosy na blogu i naprawdę zazdrość nie musi Cię zżerać, bo też są piękne!
UsuńPiękne włosy, w 2012 nie wyglądały źle, ale teraz są mega długie <3
OdpowiedzUsuńWenus - to zdjęcie z 2012 roku jest wykonane już po obcięciu jakiś 15 cm zniszczonych końcówek i gdy już przez jakiś czas używałam trochę lepszych kosmetyków :) Zobacz we Włosowej transformacji, jakie kiedyś były suche :<
UsuńJakie cudowne...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w nich wszystko- od koloru po gładkość aż do długości *,*
Dzięki Michasiu!
UsuńTwoje włosy były piękne a teraz są idealne. Zazdroszczę jak cholera i gratuluję :) Mi na razie po roku udało się pozbyć farbowanych włosów i wyhodować naturalne. Teraz czeka mnie długa droga zapuszczania :) Póki co jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że pozbyłaś się farbowanych włosów, na pewno od razu wyglądają o niebo lepiej! Powodzenia w zapuszczaniu! :)
UsuńTwoje włosy są za ładne! ; ) Gratuluję takiego postępu.
OdpowiedzUsuńHaha, dziękuję bardzo!
UsuńMuszą być cudownie gładkie :) jeszcze rok i też takie będę miała, mam nadzieję :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są :) Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje włosy!
UsuńPiękne masz te włosy :) Ja dzisiaj byłam na podcięciu końcówek, ale ostatnio rozważam trochę większe podcięcie i chyba skuszę się niebawem na nie ;-)
OdpowiedzUsuńOoo, to super! Też od jakiegoś czasu nad tym myślę i jeszcze się nie zdecydowałam...
UsuńJestem pod takim wrażeniem Twoich włosów, że aż ciężko mi komentarz napisać, słów mi zabrakło.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, niesamowicie miło jest mi czytać takie komentarze :)
UsuńKurczę, rewelacyjna przemiana. Widać ogromną różnicę. Zazdroszczę, bo są pewnie mocne, gęste. Moje na mocy i gęstości straciły przez farbowanie. Może czas dołączyć do zacnego grona włosomaniaczek ;)
OdpowiedzUsuńWiesz co, rzeczywiście są mocne i gęste, ale spora w tym zasługa genów. Mam nadzieję, że dołączysz, włosomaniactwo to wspaniała sprawa (o ile nie staje się niewolnicą swoich włosów ;))
UsuńKobieto, oddaj mi swoje włosy!!! Ojejej, jakie one piękne no! Ehh, no chyba sobie na tapetę ustawię. Takie.. eh, no słów mi brak. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńA co do moich- widzę postępy, ale do Twoich to mi jeszcze kilku lat brakuje!
Haha, dzięki Weroniko, uwielbiam Twoje komentarze <3
UsuńSuper, że widać postępy, cierpliwości, a efekty końcowe będą rewelacyjne! :)
Są piękne..
OdpowiedzUsuńNo nisamowita przemiana włosów, wyglądaja teraz świetnie
OdpowiedzUsuńNo niestety czasem nawet najlepsza pielęgnacja i dbanie o włosy nie daje takich efektów, jakbyśmy chciały, dlatego konieczne dla mnie mnie będzie przedłużanie włosów. Jakiś czas temu zdecydowałam się na to i szukałam odpowiedniego salonu, który taki zabieg wykona. Po wielu poszukiwaniach trafiłam na https://rstylehair.pl/ i ich zdjęcia "przed" o "po" są naprawdę zaskakujące. Wydaje mi się, że wiele kobiet będzie zachwyconych. Do tego dowiecie się od razu, jak pielęgnować takie włosy, aby jak najdłużej wyglądały pięknie.
OdpowiedzUsuńSwietny blog, polecam także urok miłosny
OdpowiedzUsuńLadna witryna, sprawdź również urokimilosne.fora.pl
OdpowiedzUsuń