Makijaż: #3

Dziś chciałabym Wam zaprezentować makijaż, który wykonałam wczoraj na imprezę. Jest to wieczorowy makijaż utrzymany w kolorystyce fioletów, szarości. 


Jak zwykle zacznę od listy użytych kosmetyków:
- podkład Neutrogena Healthy Skin odcień 30 buff
- puder bambusowy Biochemia Urody
- róż Inglot nr 84
- bronzer Bourjois Delice de Poudre
- baza pod cienie Kobo
- cienie Inglot: 501, 399, 375, 446 + (zapomniałam uwzględnić na zdjęciu) 120
- korektor Clinique All about eyes nr 01
- kredka do brwi Essence nr 02
- eyeliner Wibo czarny
+ (znowu zapomniałam uwzględnić) szminka Kobo nr 111 Coral chic



Makijaż wieczorowy zazwyczaj zaczynam od makijażu oczu, ponieważ ciemne cienie, które osypią się na nasze policzki są znacznie bardziej widoczne niż jasne, a nakładając podkład później, nie musimy obawiać się, że opadłe drobinki nieestetycznie się nam rozmażą.

Malowanie oczu zaczęłam od naklejenia taśmy klejącej w zewnętrznym kąciku oka. W ten sposób otrzymamy piękną, równą linię roztarcia, co bardzo efektownie wygląda, gdy używamy ciemnych cieni. 



- Na całą powiekę nałożyłam bardzo jasny siwy cień. 
- Następnie w zewnętrznym kąciku i delikatnie w załamaniu powieki zaczęłam rozcierać dwa wymieszane odcienie fioletu: jeden jaśniejszy matowy w kolorze jagodowej purpury, drugi w kolorze brudnej śliwki z drobinkami. Dzięki stopniowemu dokładaniu cienia otrzymujemy bardzo ładne przejście kolorów, dokładne ich roztarcie. 
- Następnie na środek powieki nałożyłam odrobinę perłowego liliowego cienia. Dzięki temu makijaż przechodzi od najjaśniejszego do najciemniejszego koloru, jak gradient. 
- Dolną powiekę do połowy przyciemniłam tą samą mieszanką fioletów, jak na górnej powiece.
- Na górnej powiece narysowałam cieniutką kreskę eyelinerem.
- Wewnętrzny kącik rozświetliłam perłową bielą.
- Podkreśliłam brwi, wytuszowałam rzęsy.


- Usta pomalowałam szminką w kolorze koralowym
- Wykonturowałam twarz bronzerem, kości policzkowe podkreśliłam jasnokoralowym różem.
Et voila! Makijaż imprezowy gotowy :) 



Zostawiajcie swoje spostrzeżenia w komentarzach, bardzo chętnie przeczytam Wasze sugestie co do całego bloga, czy makijażu.

Pozdrawiam
Asia

1 komentarz:

  1. Bardzo piękny makijaż! Chyba zakupię te cienie Inglota i zrobię sobie taki na wesele, mam zielone oczy więc fiolet ponoć ładnie je wydobywa, a sukienkę będę miała pudrowy róż / łosoś więc też będzie pasowało :)
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń