Marcowe włosy

Miesiąc temu minął rok mojej świadomej pielęgnacji włosów (klik). Muszę przyznać, że jestem naprawdę zadowolona z tego jak wyglądają.

Maskara od Bourjois - hit czy kit?

Dzisiaj przygotowałam dla Was dla odmiany recenzję kolorówkową, mianowicie przedstawię Wam moją opinię na temat tuszu Volume Glamour Ultra Care od Bourjois. Jeśli jesteście ciekawe, czy ta maskara przypadła mi do gustu - zapraszam do czytania :)

Moje małe odkrycie - świetny szampon oczyszczający Avea

Dziś chciałabym przedstawić produkt, który odkryłam w bardzo ciekawych okolicznościach, a mianowicie w łazience mojej babci :D. Odwiedzając ją, na półce w łazience zobaczyłam szampon firmy, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. Jak na włosomaniaczkę przystało od razu sprawdziłam skład :). Jak ogromne było moje zaskoczenie, gdy odkryłam, że jest idealny do tego, aby stał się moim nowym oczyszczającym szamponem. Babcia szampon mi podarowała i już od jakiegoś czasu testuję go na mojej głowie. Jeśli jesteście ciekawe, co to za produkt i co o nim myślę - zapraszam do czytania.

Śmieszne wyszukiwania z Google

W końcu i u mnie zawitał post z tej serii :D. Stwierdziłam, że uzbierało się już kilka tak totalnie absurdalnie śmiesznych fraz, że musiałam taki wstawić! Poza tym jestem chora na anginę i to uniemożliwia mi po części testowanie kosmetyków (skóra jest podrażniona) i dodawanie postów, na których byłoby widać moją twarz (wtedy może ktoś trafiłby na mojego bloga wyszukując "przerażające zombie" :D). Jeśli chcecie się troszkę pośmiać, to zapraszam do czytania :)

Małe uzupełnienie zapasów z Biochemii Urody

Macie tak, że uwielbiacie jakieś konkretne produkty, nie umiecie bez nich żyć, a jak się kończą to rozpaczacie i kupujecie kolejne, już setne opakowanie? Ja tak. Jest kilka produktów, bez których nie jestem w stanie sobie wyobrazić mojej pielęgnacji. Część z nich to kosmetyki, które regularnie już od ponad roku kupuję w Biochemii Urody. Jeżeli jesteście ciekawe, co to za produkty, zapraszam do czytania :)

It's only a picture... tag

Bardzo spodobała mi się odpowiedź na tag u Lil Oddiette, poczułam się otagowana, więc odpowiadam i ja :D. Bardzo ciekawa forma - miałam okazję porobić trochę zdjęć :D

Makijaż dzienny: przykładowy makijaż, zdjęcia

W poprzednim poście (tutaj) pisałam o mojej filozofii dotyczącej makijażu dziennego. Dziś chciałam Wam zaprezentować, jak ja stosuję się do tych wskazówek.

Makijaż dzienny: moja mała filozofia, wskazówki cz. I

Dzisiejszy post chciałabym poświęcić temu, co praktycznie każda z nas wykonuje co rano, mianowicie makijażowi dziennemu. W ciągu ostatniego roku moje podejście do tego, jak maluję się na co dzień ewoluowało. Myślę, że ponad rok temu nawet nie przypuszczałam, że mogłabym ograniczyć ilość kosmetyków do takiego minimum.

Scrub do ciała od Babuszki Agafii

Od końca listopada testuję kolejny rosyjski kosmetyk - syberyjski scrub do ciała rosyjska bania z Receptur Babuszki Agafii. Posiadam wersję o zapachu gruszki i agrestu, która jest obecnie niedostępna na stronie sklepu Kalina (skąd ją zamówiłam). Jeśli jesteście ciekawe, co sądzę o tym produkcie, to zapraszam do czytania :).