Małe zakupy drogeryjne...

... czyli o tym, jak sprawić sobie radość za mniej niż 20 zł :) Jeśli czytałyście mój post o zakupoholizmie, wiecie, że staram się dokonywać wszelkich zakupów kosmetycznych w jak najbardziej rozważny sposób. Nie mam w zwyczaju kupować kosmetyków, które może kiedyś mi się przydadzą. Jeśli jesteście ciekawe, co ostatnio zakupiłam, zapraszam do czytania :)

TAG: Moje włosy w pigułce

Dziś przygotowałam dla Was odpowiedź na TAG "Moje włosy w pigułce". Jeśli jesteście ciekawe moich odpowiedzi, zapraszam do czytania :)

Korektor Clinique All about eyes

Dziś mam dla Was drugą na moim blogu recenzję produktu do makijażu, a mianowicie korektora Clinique All about eyes. Od wielu lat zmagam się z problemem okropnych cieni pod oczami. Przyznam szczerze, że nie wiem jakie ma to podłoże, ale nie znika. Kiedy baaardzo się wyśpię, są trochę mniejsze ;) Zawsze coś. Od jakiegoś czasu co wieczór na górną powiekę i na obszar pod okiem nakładam serum z witaminą C z BU, które ma także działanie rozjaśniające i muszę przyznać, że widać poprawę. Jednak bez korektora ani rusz, bo inaczej wyglądam jak wujek Fester z rodziny Addamsów :). Tak więc jeśli zmagacie się z podobnym problemem albo jesteście po prostu ciekawe tego, co sądzę o tym produkcie - zapraszam do czytania dalej.

Makijaż: #8

Przygotowałam dla Was makijaż z gatunku "jest 6:30, a ja wyglądam jak zombie" :) Jeszcze trochę ponad pół roku temu codziennie rano wykonywałam złożone, skomplikowane makijaże. Teraz nawet jeśli bym chciała, to nie bardzo mam na to czas (chociaż mój chłopak twierdzi, że gdybym rano nie włączała komputera, to bym miała, w sumie pewnie ma rację ; p). Niestety większość podstawowych makijaży nie daje mi oczekiwanego podkreślenia oka, bez niego mam wrażenie, że wyglądam na trochę chorą. Makijaż, który chcę Wam zaprezentować jest prosty, szybki, ale efektowny i z pewnością bardzo ładnie podkreśla oko. Muszę jednak ostrzec, że jest to makijaż, którego całkowicie powinny unikać Panie z szeroko rozstawionymi oczami. W znacznym stopniu koryguje oczy blisko osadzone. Jeśli chcecie zobaczyć jak wykonać taki makijaż, zapraszam do czytania.

Zbawienne działanie oleju z pachnotki

Nie wiem jak to wygląda u Was, ale w moim przypadku każde, nawet najmniejsze przeziębienie kończy się wizytą niemile widzianych gości na mojej twarzy, zwłaszcza w okolicach nosa i brody. Jak gdyby nie wystarczyło, że człowiek czuje się fatalnie ;). Zazwyczaj przez kilka dni czekam aż to paskudztwo samo zejdzie, cierpiąc za każdym razem, gdy patrzę w lustro, a potem przypominam sobie, że mam przecież olej z pachnotki! Jeśli chcecie wiedzieć jakie cuda czyni z moją twarzą, zapraszam do czytania.


Płyn micelarny ze Zrób Sobie Kremu

Trochę ponad miesiąc temu pokazywałam Wam na blogu jak ukręcić wodę micelarną dla cery wrażliwej z gotowego zestawu ze Zrób Sobie Kremu. Przez ten miesiąc udało mi się go praktycznie zużyć, więc postanowiłam wystawić mu recenzję. Mimo, że bardzo bym chciała, niestety nie będzie ona zbyt pochlebna. Jeśli chcecie wiedzieć, dlaczego nie polubiłam się z tym kosmetykiem, zapraszam do czytania.


Natura Siberica balsam do włosów Objętość i Pielęgnacja

Zapewne większość Was nawet jeśli nie testowała tego produktu, to na pewno o nim słyszała. Balsamy firmy Natura Siberica od kilku miesięcy robią furorę wśród włosomaniaczek. Ponieważ balsamu Natura Siberica dla wszystkich typów włosów z serii Objętość i Pielęgnacja używam już od 3 miesięcy (kiedy to zleciało?!), postanowiłam przybliżyć Wam, co dokładnie o nim myślę. Jeśli jesteście tym zainteresowane, zapraszam do czytania :)

Plan pielęgnacji jesienno-zimowej

Jestem jedną z osób, które w jakiś dziwny sposób lubią jesień i zimę. Ja nie mam nic przeciwko do momentu, w którym nie spadnie śnieg (no chyba że spadnie cienka warstewka). Jest coś uroczego w tym, gdy wszyscy chodzą opatuleni jak bałwany i szybko robi się ciemno, zwłaszcza, że w Toruniu starówka po zmroku w okolicach świąt wygląda baaardzo romantycznie. Kto nie widział - zapraszam, bo wiele traci! Ale miało być o pielęgnacji, więc przechodzę do sedna.

Baikal Herbals - odżywczy krem do twarzy na noc

Mam dla Was kolejną recenzję produktu, który przyszedł do mnie w mojej pierwszej paczce ze Sklepu Kalina, tym razem jest to odżywczy krem do twarzy na noc na bazie ekstraktów z roślin Bajkału firmy Baikal Herbals. Na wstępie mogę zdradzić, że jestem z niego bardzo zadowolona i już mam w moich zapasach kolejne opakowanie. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, zapraszam do czytania dalszej recenzji.



Wrześniowe włosy


Nadszedł czas na kolejne miesięczne sprawozdanie ze stanu włosów. W tym miesiącu nie wprowadziłam nic nowego w ich pielęgnacji, myślę, że są z tego powodu zadowolone :) Dziś byłam u fryzjera na podcięciu, lecz zdjęcie zostało wykonane przed wizytą. Zdjęcie po podcięciu pokażę przy najbliższej okazji - teraz siedzę z maską na włosach, zanim ją zmyję i zanim wyschną będzie już noc, a wiadomo, że to słaba pora na robienie zdjęć :)