Jak korzystać z Facebooka i nie tracić przy tym życia?

Cześć kochani!

Założę się, że 95% z Was, którzy czytają właśnie te słowa posiada konto na Facebooku, a co najmniej połowa ma go otwartego gdzieś wśród zakładek. Nie ma w tym nic dziwnego - sama pisząc to zdanie mam włączonego Facebooka w tle. Mam konto prywatne, mam fanpage, więc spędzam na tym portalu dość sporo czasu. Według Rescue Time spędzam na Facebooku 6-10 h tygodniowo, nie uwzględnia to jednak zaglądania na telefonie. Myślę, że nie jest aż tak źle, nie zmienia to jednak faktu, że portal ten niejako wszedł mi w nawyk, wchodzę na niego często całkowicie bezwiednie, ot tak sobie klikam.


www.tumblr.com

Co jest takiego w tym Facebooku, że tak przyciąga ludzi? Czemu ludzie tak bardzo głupieją na jego punkcie? (Ostatnio widziałam profil pary w stylu "Kasia i Tomek Szczęśliwe Małżeństwo", serio!) Szczerze powiedziawszy - nie wiem. Bardzo chętnie przeczytam, jak Wy myślicie, co powoduje, że ludzie tak bardzo kochają fejsa.

Dziś chciałabym Wam co nieco podpowiedzieć, co zrobić, żeby nie tracić tak całkowicie życia na Facebooku, żeby może czegoś ciekawego się z niego dowiedzieć, żeby nie zaśmiecać swojego mózgu niepotrzebnymi informacjami.

1. Usuń niepotrzebnych znajomych
Często w gronie naszych facebookowych znajomych znajdują się osoby, które trafiły tam kompletnie przez przypadek - jacyś dziwni ludzie, których poznaliśmy na imprezie, były chłopak koleżanki z gimnazjum, ludzie, których wiesz, że znasz, ale nie wiesz skąd. Posty takich osób zaśmiecają naszą tablicę, dociera do nas wówczas mnóstwo informacji, których nie potrzebujemy i które niepotrzebnie zaśmiecają nasz umysł. Weź również pod uwagę, że ci ludzie widzą także Twoją aktywność, więc warto dokonać selekcji i usunąć takie osoby ze znajomych.

2. Ogranicz widoczność niektórych treści
Przykładowo, załóżmy, że lubisz jakiś konkretny baton albo ciastka i lubisz je tak bardzo, że chcesz je lubić na Facebooku. Niekoniecznie interesują Cię jednak rzeczy, które są publikowane na ich fanpage'u. Wtedy możesz zaznaczyć "przestań obserwować ..." i nie będziesz już tego widzieć. To samo ze znajomymi lub rodziną, których znasz, ale nieszczególnie interesuje Cię pierdyliardowa słit focia z dzióbkiem koleżanki albo setny post kuzyna w stylu "asienaebaem".

3. Śledź na Facebooku swoje ulubione blogi i strony
Facebook to świetne źródło informacji i możliwość bycia na bieżąco z nowymi postami czy filmikami ulubionych blogerów i vlogerów. Wystarczy polubić dane fanpage'e, potem dodać do zainteresowań (tak, by mieć pewność, że zobaczymy wszystkie posty) i gotowe. W ten sposób nic Ci nie umknie, zaoszczędzisz też sporo czasu, bo wiesz, czy na blogu pojawiło się coś nowego, czy nie.

4. Polub strony, które Cię motywują, uczą lub dają Ci radość
Na Facebooku istnieje mnóstwo stron z treściami motywującymi np. do ćwiczeń albo do zdrowego stylu życia - sama lubię kilka. Szczególnie fajne są takie, na które wrzucane są nie tylko zdjęcia, ale także linki do ciekawych artykułów związanych z tematyką strony.
Inną sprawą są strony, które służą wyłącznie celom rozrywkowym lub temu, żeby cieszyć oko. Jeśli macie taką potrzebę, to czemu nie? Jedyne na co trzeba uważać to to, żeby nie spędzać długich godzin na przeglądaniu zdjęć lub na oglądaniu filmików, bo z pewnością stracimy poczucie czasu.

5. Ustal sobie limit spędzanego czasu na Facebooku
Jeśli rzeczywiście spędzasz stanowczo za dużo czasu na przeglądaniu co tam nowego u znajomych, ustal sobie, że wchodzisz na Facebooka tylko trzy razy dziennie albo nie siedzisz na nim dłużej niż x minut. W tym mogą być przydatne wtyczki do przeglądarki, np. StayFocusd, które będą ograniczały Twój czas spędzany na różnych stronach, nie tylko na Facebooku, wedle Twoich ustawień.

6. Staraj się zamykać Facebooka, gdy z niego nie korzystasz
Wydaje się być to bardzo niepozorną sprawą, ale często zdarza się zostawić Facebooka otwartego gdzieś wśród zakładek. Wówczas ktoś może do nas napisać, może wyskoczyć powiadomienie, ktoś może nas zaprosić do gry albo na wydarzenie, co od razu odciągnie nas od wykonywanej rzeczy. Niby tylko sprawdzimy, co to za powiadomienie, a następne co rejestrujemy to to, że jest pół godziny później, a my robimy *scroll, scroll* w aktualnościach albo oglądamy Best Vines. 

7. Unikaj grania w gry 
Większość gier na Facebooku to totalne odmóżdżacze - fabuła żadna, umiejętności żadne, nic nie myślisz, tylko robisz klik klik w diamenciki czy inne dziwne rzeczy. Siedzisz nad tym godzinę dziennie, wbijasz 500 level i tak naprawdę nie wiadomo, po co to robisz. Tylko tracisz czas. 

Polub facehairbodycare na Facebooku

Jak wygląda Wasza aktywność na Facebooku? Jesteście fesjbukomaniaczkami?

Pozdrawiam wszystkich
Asia

12 komentarzy:

  1. No ok.. A jak to zrobić z youtube, który mi żyć nie pozwala?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że musiałabyś zrobić to samo, np. spróbować z którąś z aplikacji do ograniczania spędzanego czasu na YouTube. Ja, żeby nie zwariować, oglądam filmiki na YouTube tylko gdy się maluję, jem śniadanie itp. :)

      Usuń
  2. Mam wrażenie, że FB to takie zło konieczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój facebook składa się obecnie praktycznie z samych blogów oraz ulubionych stron ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. strasznie się uzależniłam od FB, i nie wiem czemu, bo nie wiele tam interesujących mnie treści- muszę w końcu ograniczyć ten nałóg ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie "magia" Facebooka, niby nic ciekawego, a i tak się tam zagląda...

      Usuń
  5. Na telefonie bardzo często wchodzę na facebooka (nudny wykład itp.), ale gdy korzystam z komputera, to facebook zazwyczaj tylko jest otwarty gdzieś w zakładkach i rzadko do niego zaglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Reklama Twojego fanpage'a na dole tego posta jest troszkę przewrotna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem... Ja nie zniechęcam do korzystania z Facebooka, tylko do korzystania z niego w bardziej przemyślany sposób, a śledzenie na nim blogów to fajny sposób bycia na bieżąco :)

      Usuń