Moja kolekcja kolorówki + gdzie mieszkają moje kosmetyki

Cześć wszystkim!

Kilka dni temu postanowiłam zrobić porządek w moich zbiorach kolorówkowych, sporo kosmetyków powyrzucałam i postanowiłam opisać Wam pokrótce, bez recenzji itp., co znajduje się w moich zbiorach.


Kosmetyki trzymam w dwóch miejscach: te, których używam codziennie lub prawie codziennie razem z pędzlami trzymam w koszyczku, który z kolei trzymam w szafce, tak, aby niepotrzebnie się nie kurzyły. Te, których używam znacznie rzadziej mieszkają w dużym okrągłym pudle z Pepco. W kolorówkę w tej chwili nie wliczam lakierów do paznokci - one mieszkają w innym pudełku, ostatnio je przeprowadzałam.



Moje cienie trzymam w kasetce magnetycznej zakupionej na Allegro.
Moje produkty do ust trzymam w pudełku w kształcie walca, w którym wcześniej trzymałam część lakierów.

Większą część produktów do oczu przechowuję w puszce po perfumach Versace Red Jeans

Przyznam szczerze, że wyrzuciłam tyle rzeczy, że jestem zaskoczona, że mam tak mało kosmetyków :D

Cienie do powiek (31):
Inglot Freedom System: 120, 390, 110, 501, 462, 456, 460, 102, 399, 387, 375, 446, 414, 452, 423, 459, 434, 363, 147, 122, 65
Inglot Vertigo: 27
Kobo: India Rose
My Secret 501, 509
Esscence 58 Cappucino, please!
cień w kremie Essence LE A new league 03 Oh de prep
Sephora 53 Shimmering Sunset
Pierre Rene cień sypki 06
Pierre Rene 10, 17

Róże (4):
Inglot Freedom System 84
Essence Powder Blush 01 Almost Famous
Sephora Blush me! nr 6 Abricot plaisir
Bourjois nr 15 Rose Eclat

Bronzery (2):
Bourjois Delice de Poudre nr 52
Avon, Arabian Gold

Podkłady (3):
Bourjois Healthy Mix nr 53
Neutrogena Healthy Skin nr 30 Buff
BB Krem Garnier nr 02

Pudry (4):
Biochemia Urody, puder bambusowy
pudry rozświetlające Essence (niestety nazwa się starła), oba numery 01 Illuminate! i Prettylicious
Maybelline Affinitone nr 3 light sand beige

Kredki do oczu (10):
Avon SuperShock, black
Kobo, Long Lasting Eyeliner, numer niestety się starł, jest to jednak ciemny niebieski
Essence Longlasting Eye Pencil 02 Hot Chocolate
Manhattan Khol Kajal Eyeliner Purple Fiction 106N
Golden Rose Emily nr 120
Astor Colour Proof Automatic Eyeliner 004 Navy
Oriflame/Avon biało-czarna kredka do oczu, numer starty
Collection 2000, Kohl eyeliner 21 Teal
Oriflame, Kajal Eye Liner Carbon Black
Eveline Eye Max Precision kolor Plum
+ kredka do brwi Essence 02 brown

Eyelinery (3):
Wibo, brązowy i czarny eyeliner
Catrice, gel eyeliner LE Cruise Couture C01 Nautica

Tusze do rzęs (1):
Bell, Push Up Mascara nr 1 black

Korektory (1):
Bell, Multi mineral Anti-age nr 1

Kredki do ust (3):
Golden Rose Emily nr 202, 216
Maybelline, Colorsensational nr 132 Sweet Pink

Szminki (8):
Rimmel Lasting Finish nr 170 Alarm, nr 070 Airy Fairy i brak naklejki z numerkiem, brązowawa
Kobo Fashion Colour nr 111 Coral Chic
Manhattan Perfect Creamy & Care nr 59F
Wet n Wild, nie wiem jaka seria, kolor Wild Rose
nie wiem jaka firma, chyba stara seria Essence, kolory 03 Sparkling Angel, 33 Glam Girl

Tint (1):
Maybelline, SuperStay 10h Tint Gloss, nr 190 Forever Berry

Akcesoria:
3 pary sztucznych rzęs
1 opakowanie kępek
klej Duo
ostrzynka do kredek Essence

Przy okazji robienia porządków znalazłam chyba 10 małych słoiczków od próbek z Douglasa i Sephory. Wyczyszczę je, może kiedyś się przydadzą do czegoś.

Jak prezentują się Wasze kolekcje? Nie wiem, jak wypadam na tle innych, chętnie się dowiem :D 

Pozdrawiam wszystkich
Asia

22 komentarze:

  1. Urocze to pudełeczko :) Ja mam coś podobnego z Natury, tylko że dodatkowo ma jeszcze kilka kieszonek.

    Jak już przeprowadzę się i kupię sobie toaletkę, to muszę się rozejrzeć za jakimiś fajnymi organizerami...

    PS. Zapraszam na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A które konkretnie pudełko?
      Też bym strasznie chciała mieć toaletkę, marzy mi się już od wielu lat, jak będę na swoim to będę, choćbym miała sobie ją sama zbudować :D

      Usuń
  2. Ładny zbiorek :) Też by mi się przydało wyrzucić sporo rzeczy, ale jakoś mam sentyment i nie potrafię ;) U mnie jest dużo za dużo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że ja też czasem długo się waham czy coś wyrzucić czy nie. Jednak jeśli nie ma coś dla mnie szczególnej wartości emocjonalnej, to ostatecznie decyduję, żeby daną rzecz wyrzucić. Ze względu na ograniczoną przestrzeń nie ma innego wyjścia :)

      Usuń
  3. oj tak, pudełeczka i skrzyneczki zawsze się przydają do zbiorów, mam podobnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, dzięki temu zawsze można trochę większy porządek zaprowadzić :)

      Usuń
  4. na pewno mam więcej szminek. Cieni też pewnie więcej, biorąc pod uwagę, że mam kilka paletek sleeka, a to nie wszystko;)Dobry pomysł mieć pod ręką te najczęściej używane produkty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym chciała coś ze Sleeka, zawsze ostatecznie rezygnuję, bo w każdej palecie jest przynajmniej jeden cień, który mi się nie podoba :D
      Jest tak bardzo wygodnie, polecam :)

      Usuń
  5. Nie taki mały ten "zbiorek" ! ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. O Jezu. Ja mam 1 podkład, 1 tusz, dwa pudry, z których drugi kupiłam, bo pierwszy był na wykończeniu, jeden róż, którego nie używam i tyle :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, tak też można, ale makijażu wieczorowego z tego nie wyczarujesz ;)

      Usuń
  7. Duzo tego masz, ale w granicach rozsądku :)
    Tez lubię, jak moje kosmetyki sa uporządkowane i na swoim miejscu. Tak ładnie razem się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, jak jest coś ładnie przechowywane to od razu się milej tego używa :)

      Usuń
  8. Gdzie można dostać taką kasetkę magnetyczną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalio, na Allegro :) wpisz w wyszukiwarkę "paleta magnetyczna", na pewno będzie :)

      Usuń